Józef Bohdan Zaleski – poeta epoki romantyzmu, nauczyciel domowy dzieci pułkownika Franciszka Górskiego z Leszczynka.
J.B. Zalewski nie tylko zajmował się poezją. W okresie powstania listopadowego krótko pełnił funkcję adiutanta gen. Józefa Chłopickiego, walczył w kilku bitwach, a jego podpis poselski widnieje pod aktem detronizacji cara Mikołaja (w styczniu 1831 roku). Uczestniczył w ostatnim posiedzeniu sejmu powstańczego, który odbył się w Płocku we wrześniu 1831 roku. Na emigracji wstąpił do Towarzystwa Demokratycznego Polskiego i był gorącym propagatorem idei panslawizmu. Zaleski przybył z Warszawy do Kutna latem 1822 roku. Miasto posiadało dobre połączenie komunikacyjne z Warszawą za pomocą poczty, która wykonywała również usługi przewozu osób. Nowa stacja poczty od 1821 roku znajdowała się obok kościoła parafialnego przy nowo wytyczonej ulicy Szosowej. Możliwości noclegowa dawała natomiast oberża znajdująca się obok siedziby władz obwodowych. J. Zaleski został odebrany z Kutna przez woźnicę dworskiego i przewieziony do pobliskiego Leszczynka, aby rozpocząć pracę nauczyciela domowego. Jego uczennicą była, siedmioletnia wówczas córka pułkownika F. Górskiego, Laura. Zaleski uczestniczył w życiu towarzyskim ziemiaństwa kutnowskiego. Seweryna Duchińska pisała: „…Osoby, które go widywały na balach kutnowskich, opowiadały nam później, jak krążył wśród strojnych tłumów milczący i zadumany nie biorąc udziału w pląsach wesołej młodzieży gostyńskiej”. W okresie Królestwa Polskiego w Kutnie stacjonował pułk strzelców konnych, a miasto stanowiło lokalne centrum życia kulturalnego. Do Kutna zjeżdżało się okoliczne ziemiaństwo, a okazję do rozrywki stanowiły liczne bale z udziałem stacjonujących w mieście oficerów. W czasie swojego pobytu w Leszczynku kilka razy wyjeżdżał do Warszawy w odwiedziny do swoich przyjaciół, z którymi utrzymywał korespondencję listowną. Ostatecznie opuścił Leszczynek w połowie 1824 roku.
dr Jacek Saramonowicz