BONAPARTE Napoleon

Po pokonaniu armii pruskiej pod Jeną i Auerstedt, Napoleon w październiku 1806 roku wkroczył do Berlina. Florian Kobylański adiutant gen. J. H. Dąbrowskiego na polecenia cesarza udał się do Drezna, aby sprowadzić stamtąd Józefa Wybickiego, który przebywał tam na emigracji od 1804 roku. 2 listopada 1806 roku Wybicki był już w Berlinie.

Na prośbę Napoleona Wybicki napisał proklamację do narodu polskiego i po jej wydrukowaniu i ogłoszeniu udał się do Poznania. Tam zajął się organizacja powitania cesarza Francuzów i tworzenia nowej administracji. Napoleon dotarł do Poznania wieczorem 27 listopada. Oficjalne powitanie cesarza, w którym uczestniczył Walenty Rzętkowski (właściciel Kutna) odbyło się w dniu następnym. 16 grudnia 1806 roku o 3.00 w nocy, po dziewiętnastu dniach pobytu w Poznaniu Napoleon wyjechał ze stolicy Wielkopolski w kierunku Warszawy wy. Jechał przez Słupcę (w której prawdopodobnie zatrzymał się na noc) dalej przez Kleczew, Ślesin, Sompolno Babiak, Kłodawę i Krośniewice. Do Kutna Napoleon dotarł 17 grudnia o godzinie 13.00. Całą drogę przebył – jadąc w koczykach, dostawianych na poszczególnych stacjach pocztowych, gdyż odwilż nie pozwoliła na korzystanie z cesarskiego powozu. Jeden z koczyków wiozących marszałka G. Duroca się wywrócił i marszałek pałacu odniósł kontuzję w ramię. Zdarzenie to było być może powodem postoju Napoleona w Kutnie w gościnie u Walentego Rzątkowskiego. Napoleon zatrzymał się w Kutnie na nocleg i wyruszył w dalszą drogę dopiero następnego dnia. O całym wydarzeniu informuje 43. Biuletyn Wielkiej Armii z dnia 17 grudnia 1806 roku. Do Łowicza Napoleon dotarł 18 grudnia o godzinie 15.30, gdzie zatrzymał się na obiad w oberży Ignacego Kosierkiewicza i po kilku godzinach udał się w kierunku Warszawy.

dr Jacek Saramonowicz