Od 1944 r. przez ziemie polskie w kierunku Berlina maszerowała zwycięska Armia Czerwona. Początkowo mieszkańcy Kutna w większości przyjmowali wkroczenie „wyzwolicieli” z entuzjazmem i wdzięcznością. Skończyła się bowiem okupacja niemiecka.
Chociaż zdawano sobie sprawę, że Polska będzie w strefie wpływów sowieckich, to jednak przeważała nadzieja na pełną demokratyzację życia społeczno – politycznego. Szybko jednak nadzieje te zostały rozwiane. Entuzjazm i wdzięczność wyparte zostały przez mniej lub bardziej skrywaną powszechną niechęć, przerażenie i nienawiść.
Sowieci, wykorzystując pojecie „zdobyczy wojennej” traktowali nasz kraj jako „trofiejny”. Po zajęciu ziem polskich grabili wszystko co posiadało jakąkolwiek wartość, dokonywali również mordów i gwałtów na ludności cywilnej. Rzeczywisty rozmiar tych przestępstw i zbrodni trudno jest dziś ustalić, ze względu na fragmentaryczność polskich źródeł i brak dostępu do źródeł sowieckich. Skala tej przestępczości, zwłaszcza w 1945 r. była jednak olbrzymia.
dr Jacek Saramonowicz
cały artykuł do pobrania w pdf
Przestępstwa-i-zbrodnie-żołnierzy-sowieckich-1945-46