Wojna obronna 1939 r. to, po stronie polskiej, użycie w walkach przede wszystkim piechoty i kawalerii. Tak było również w największej bitwie kampanii wrześniowej – w bitwie nad Bzurą. Przewaga w Wojsku Polskim tych formacji wynikała z różnych przyczyn, o których już wielokrotnie pisano, jak również o stanie polskiej armii i jej niedostatkach w porównaniu z siłami hitlerowskich Niemiec. Wiele też powstało prac na temat udziału polskiego lotnictwa w tej wojnie. Panuje dość powszechna opinia, że ze względu na zbyt małą liczbę samolotów w stosunku do nieprzyjaciela oraz zacofanie technologiczne, lotnictwo nie odegrało większej roli w Kampanii Wrześniowej. W przeciwieństwie do lotnictwa niemieckiego, które wielokrotnie skutecznie wspierało działania naziemne swoich wojsk. Również w czasie bitwy nad Bzurą lotnicy polscy wypełniali zadania, które nie mogły w znaczący sposób wpłynąć na przebieg bitwy. Nie można jednak pomijać ich roli i warto przybliżyć heroiczną walkę polskich lotników, którą toczyli nad terenem powiatu kutnowskiego i najbliższej okolicy.
dr Piotr A. Stasiak
cały artykuł do pobrania w pdf
Z biało-czerwoną szachownicą