Bolesław Wieniawa Długoszowski, niedoszły ambasador RP w Hawanie, rankiem 1 lipca 1942 roku spadł z tarasu 5 piętra budynku w Nowym Jorku i poniósł śmierć. Do dziś okoliczności tego zdarzenia budzą wiele niejasności. Karol Estreicher w swoim dzienniku zanotował wówczas dość nieprzychylne zmarłemu podsumowanie: „Wszystkie dawne grzechy i pijatyki, i hulanki wydały owoce na starość. Skoczył oknem. Umarł, jak żył-…
