Trudne to zadanie, aby podsumować 40 lat istnienia Muzeum Regionalnego w Kutnie. Trudne o tyle, że niedługo stanie się ono wspomnieniem. Zmieni się bowiem nie tylko nazwa (zastąpi ją Muzeum Pałac Saski w Kutnie), ale także ekspozycja, wygląd, infrastruktura, a w sensie merytorycznym – narracja.
Muzeum Regionalne w Kutnie od 1981 roku trwało na straży upowszechniania wiedzy na temat miasta i regionu. Przez ten czas zorganizowaliśmy niezliczoną ilość wystaw, prelekcji, partycypowaliśmy w życiu Kutna poprzez stałe, wpisane w kalendarz wydarzenia dedykowane lokalnej społeczności: Spotkania z Historią, Na ludowo w Mieście Róż, Noc w Muzeum czy Festyn Saski. Była to niesamowita okazja, aby spotkać się z Państwem także poza siedzibą naszej instytucji.
Idea, która nam przyświecała, to „Trzecie miejsce” – miejsce odpoczynku – nie tylko od pracy, lecz także od wykonywanych na co dzień rutynowych czynności. Neutralna przestrzeń, w której spędzamy wolny czas, spotykamy przyjaciół. Miejsce, w którym tętni życie lokalnej społeczności, gdzie rodzą się nowe pomysły, utrwalają się lub ewoluują ważne w danym środowisku wartości.
Aby ideę tę realizować, powołaliśmy do życia m.in. Uniwersytet Dziecięcy i Akademię Przedszkolaka, a rok rocznie ośmiuset małych studentów odbierało swój indeks.
Braliśmy udział w miejskich uroczystościach, celebrowaliśmy ważne rocznice państwowe. Przed Muzeum Bitwy nad Bzurą (które notabene istnieje już ponad 50 lat) miały miejsce uroczyste obchody rocznicy tej najważniejszej walki Kampanii Wrześniowej.
Muzeum to przede wszystkim Ludzie, Pracownicy, Publiczność i Przyjaciele. Gdyby nie Ich zaangażowanie, energia i pasja nie rodziłyby się nowe pomysły, nie byłyby wdrażane i realizowane.
Przed nami czas wielkich wyzwań… I napawa to optymizmem. Bowiem, jak pisał Vladimir Nabokov, Przyjemnie jest być obecnym przy spełnianiu się marzenia, choćby to nawet było marzenie cudze.
Dyrektor Muzeum Regionalnego w Kutnie
mgr Grzegorz Skrzynecki
